Komentarze: 0
Tomi ma dowód jak Evi dba o jego brzuszek. W czasie niedzielnego śniadania Evi kiwając paluszkiem Mice -> "mamuńciu nie zjadaj Tatusiowi szyneczki".
A potem nasza 3 i 1/2 pojechała do "fimlhamroni". Evi dała się unieść muzyce. Bisom nie było końca...a pan grał na takich cymbałach z rurami jak w ogranach ale tertaz Tomi nie wie jak to sie nazuywa...o idzie Mick....MARIMBO.
Jedziemy do Niusii