Archiwum 17 marca 2004


mar 17 2004 Skoki - Skoki
Komentarze: 0

Evi z Tomim poszli na spacer na ziuuu. Z ziuuu poszli kupić Miq gazetkę, ale PAM powiedział, że mamy przyjść jutro. Dalej na szlaku była poczta. Ale prawdziwa przygoda zaczęła sie z baniakiem. Padał rozkaz: Baniak w dłoń i skok. Skok w najgłębszą kałużę. Evi rozkaz wykonała bezbłędnie.

Czekamy, czekamy

eviquadek : :
mar 17 2004 czekamy na dzidzię
Komentarze: 0

"Ewi zejdź z nocniczka, Mamie juz jest ciężko czekać na Ciebie!"

"Dlaczego Mamusiu?"

"Bo Mama pojedzie do szpitala urodzić Dzidzię i nie bedzie mnie w domku."

"Ale w Warszawie?"

"W Warszawie."

"Dziekuje Mamusiu!"

.......

"Dziekuje Mamusiu, że mi powiedziałaś!"

eviquadek : :
mar 17 2004 Buty i soczek
Komentarze: 0

To był intensywny dzień - byłam za daleko po buby dla Ewi i potem bolał brzuszek z Dzidzią.

Ale wybralismy - czerwone buby dla Ewi do odbioru w przyszłym tygodniu!

Ewi był z Nadzią w Parku, ale: "Nie udało nam się zobaczyć Mamusiu konika, niestety."

"Dlaczego córeczko?" - "Bo padał deszcz, kap kap."

 

"Nadziu, zrobisz pierożki i dla Ewy? I dla Mamy? i dla Taty? I dla Nadzi? Tak?"

 

"Mamo chodź pogadać! Czekam na Ciebie" - woła teraz Ewi z nocniczka w łazience.

Idę.......

 

eviquadek : :