Archiwum styczeń 2004


sty 31 2004 Miły dzień. Trzeba mieć czas dla siebie...
Komentarze: 0

Mniej prędkości na wirażu. Trochę wolniej bo kolejna stacja już się zbiliża. W takim tempie można nie wyhamować.

Może uda się  jeden weekend spędzić tylko dla NAS.  Jest już małe ostrzeżenie.

eviquadek : :
sty 30 2004 Wspomnienia po zniknięciu zapisów mych
Komentarze: 0

Złość. Chciałam to utrwalić, ale jak sie kazało byłam za małao cierpliwa - zapisywanie trwa dłużej niż mi się wydawało.

Cierpliwość jest jedną z największych cnót, a wychowanie to cierpliwość poprzez nieustanne tłumaczenie.

Sen: Andrzej Bro, który biegnie z Lacem ul. Kościuszki za czymś co umyka. Po chwili wiadomość - zginął! Ból, wycie. Budzi mnie Kuba: "To tylko sen!"

 Andrzej coś goni, coś mu umyka  - co to ma znaczyć?

Byłam z Ewi w teatrze Syrena na Calineczce. Ewi (23 miesiące) kocha dzieci i teatr. W czasie antraktu i po zakończeniu przedstawienia zostałyśmy samotnie na widowni, a Ewi szeptała:"Nie koniec, mamuniu. Nie koniec? Calineczka przyjdzie?" Łezki się toczyły po policzkach. Calineczka pewnie wróci do mojej córeczki, ale jako inna postać o innej wrażliwości - będzie się zmieniać wraz z nią.

 

 

eviquadek : :
sty 30 2004 I co
Komentarze: 1

Piszę po raz kolejny to samo. Czy To ma sens?

Chciałam tyle napisać i napisałam o przeżyciach w filharmoni i teatrze - to są doznania jaki dzielę z moją córeczką Ewi.  

Ale one uciekają z tych stron i znikają w śmietniku łączy. Dlaczego? Mają za mało cierpliwości? Nie mają ciepła. Szukają oparcia i szacunku, których Qubi nie daje - nie chce mu się. Ewa żąda wszystkiego dla siebie - ja i mój czas nie istniejemy. Brak mi wsparcia. Lubię być sama.   

eviquadek : :
sty 30 2004 Piszę i znika
Komentarze: 0

 

eviquadek : :
sty 24 2004 Kawiarni do idziemy
Komentarze: 0

Z okazji Dnia Baby i Dady byliśmi: Eviq, Tomiq i Miqu w kaviarni na kafce i szlotce. Eviq był zadowolony bo TT jezdził z nią na ZIU w Łazienkach. Było miło bo juz dawno nie byliśmy razem na spacerku. Razem też od 222 dni czekamy na Wiqadka, który kreci się w brzuszku i słucha razem z mną muzyki Mozarta i śpiewów gregoriańskich "zawartych" w metodzie Tomatisa. Czas zaliczeń na Politechnice dobiega końca ... . I rozwazam mozliwość wyjazdu na kurs SZŚ.

Evi śpi i to jest słuszna pozycja...

eviquadek : :